• Przejdz do treści : Alt 1
    Mapa witryny: Alt 2
    Tekstowa: Alt 3
    Kontrast: Alt 4
    * Na Maku zamiast klawisza Alt używaj Ctrl+Option(⌥)
Częściowo na plus
To była ciekawa domowa sobota 19 listopada w Szczyrku, bo najpierw o punkty rywalizował nasz II-ligowy zespół, a następnie "jedynka" SMS PZPS. Mecze te przyniosły gospodyniom połowiczną satysfakcję.


I LIGA:

Popełniając tak dużą liczbę błędów własnych trudno myśleć o korzystnym wyniku – to wniosek płynący z konfrontacji naszych uczennic z siatkarkami Nike Węgrów. Gospodynie wyraźnie uległy rywalkom w secie, który mecz otworzył. W drugim walki było więcej, momentami gra toczyła się „na styku”, ale dwucyfrowa ilość punktów bezpośrednio oddanych przyjezdnym nie pozwoliła wyniku wyrównać. W partii trzeciej zawodniczki SMS PZPS spisały się pod tym względem lepiej, ale triumfując 25:21 ekipa z Węgrowa zapisała na swoim koncie maksymalną zdobycz.

– Rywalki zagrały poprawnie i to na nas dziś wystarczyło. Nie wykorzystaliśmy atutu własnej hali, czyniąc zdecydowanie zbyt mało szkód naszą zagrywką – ocenia Joanna Staniucha-Szczurek, II trener naszego I-ligowego zespołu.

Na uwagę zasługuje natomiast debiut na tym szczeblu rozgrywek Gabrieli Robińskiej, która wcześniej reprezentowała barwy SMS PZPS w II lidze.

SMS PZPS Szczyrk - PMKS Nike Węgrów 0:3 (13:25, 22:25, 21:25)

SMS PZPS:
Zuzanna Suska, Aleksandra Walczak, Iga Marszałkowicz, Agata Milewska, Amelia Dombrowska, Oliwia Pietrzak, Rozalia Moszyńska, Patrycja Łagida, Karolina Nadera, Antonina Serafinowska, Natalia Siuda, Zofia Brzoza, Kornelia Drosdowska, Gabriela Robińska
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek


II LIGA:

Po ostatnich przegranych spotkaniach „dwójka” SMS PZPS przystąpiła do rywalizacji z siatkarkami z Kęt z odpowiednią mobilizacją. Od początku miejscowe dobrze przyjmowały zagrywkę, a w ofensywie skutecznymi atakami wykazywały się Natasza Ornoch (22 pkt.) i Daria Wieczorek (15 pkt.). W setach pierwszym i drugim nasz zespół prowadził odpowiednio 21:16 i 21:17, by ostatecznie zwyciężać minimalną różnicą „oczek” – 25:23 i 27:25.
 

Przy innym ustawieniu w odsłonie trzeciej gra szczyrkowianek nieco się posypała. Prócz popełnianych błędów w elementach siatkarskich wyczuć dało się rozprężenie. Ale set numer 4 to już pełna kontrola. Na starcie gospodynie odskoczyły na kilka punktów, pilnując rezultatu dobrą efektywnością ataku i najmniejszą z wszystkich partii liczbą pomyłek.
 

– Bardzo chcieliśmy zrehabilitować się za poprzednie mecze, w których wypadliśmy słabiej. To się udało i miejmy nadzieję, że też mentalnie będzie to ważne zwycięstwo – zaznacza szkoleniowiec Marcin Orlik.


SMS PZPS II Szczyrk - UMKS Kęczanin Kęty 3:1 (25:23, 27:25, 17:25, 25:20)

SMS PZPS II:
Wirginia Mulka, Atena Kołakowska, Gabriela Robińska, Hanna Kaczyńska, Natasza Ornoch, Zofia Bąkowska, Daria Wieczorek, Maria Kaczmarzyk, Maja Koput, Anna Dorywalska, Rozalia Chmielewska, Maja Daca, Joanna Domańska, Aleksandra Adamczyk
Trenerzy: Marcin Orlik, Sebastian Tchórz

Zobacz inne wpisy