Momentami zaległy mecz 14. kolejki I ligi miał przebieg zacięty, ale sukces walczącej o awans ekipy z Mielca z byłymi uczennicami SMS PZPS w składzie, był dziś w hali w Szczyrku niepodważalny.
Pod całkowite dyktando faworyzowanej drużyny toczył się set otwarcia. Skutecznością na prawym skrzydle imponowała w nim na pełnym dystansie Weronika Gierszewska, do której rozgrywająca Sylwia Kucharska kierowała sporo piłek w kontrze. Gospodynie, na ile pozwalało na to przyjęcie, budowały akcje z wykorzystaniem środkowych, ale to siatkarki ITA TOOLS Stali odskoczyły na 11:8, następnie 14:9 po bloku na Zofii Brzozie, by w końcówce podkręcić tempo. „Czapy” na skrzydłach, m.in. Kucharskiej na Oliwii Pietrzak, pozwoliły zaliczkę znacząco powiększyć. Seta zakończył as serwisowy bezbłędnej Gierszewskiej.
Znacznie więcej emocji dostarczyła druga odsłona, w której na tablicy wyników często obserwowaliśmy stan remisowy (7:7, 10:10, 14:14). Gdy tylko mielczanki uzyskiwały nieznaczną przewagę, dobrymi akcjami rewanżowały się Patrycja Łagida czy Amelia Dombrowska. Dobra passa zawodniczek SMS PZPS zmusiła nawet trenera Wiesława Popika do poproszenia o przerwę po punktowej zagrywce Brzozy i przy prowadzeniu gospodyń 16:15. Fragment decydujący dla losów seta to jednak opanowanie sytuacji przez ekipę z Mielca, która przy serwisach Kucharskiej miała komfortowe 3 „oczka” zapasu. Za pierwszym podejściem seta lider rozgrywek nie domknął, bo blokiem pojedynczym popisała się Natasza Ornoch, lecz za moment Gierszewska (zdobywczyni 17 pkt. w całym meczu) poprawiła się pewnym zbiciem na 25:23.
Kilka prostych błędów uczennic tuż po zmianie stron napędziło grę ITA TOOLS Stali. Na dobre rozkręciły się wraz z atakami byłej podopiecznej SMS PZPS Zuzanny Kulig na 8:5. Środkowa za moment dołożyła blok (jeden z aż 13 zgromadzonych łącznie przez drużynę), a równie błyskawicznie jej koleżanki dystans podreperowały na 12:5, co okazało się kluczowym krokiem do wygrania spotkania. Wprawdzie sukcesywnie zawodniczki SMS PZPS straty odrabiały, ale kilka punktów z rzędu przy zagrywce wprowadzonej spośród rezerwowych Darii Dąbrowskiej ostatecznie rozwiało nadzieje na przedłużenie rywalizacji. Ostatnia zdobycz dla przyjezdnych podczas piątkowej zaległości to atak Dombrowskiej w aut, po którym faworytki triumfowały 25:16.
SMS PZPS Szczyrk - ITA TOOLS Stal Mielec 0:3 (12:25, 23:25, 16:25)
SMS PZPS: Patrycja Łagida, Agata Milewska, Amelia Dombrowska, Aleksandra Walczak, Zofia Brzoza, Antonina Serafinowska, Zuzanna Suska, Rozalia Moszyńska, Oliwia Pietrzak, Nadia Siuda, Natasza Ornoch, Iga Marszałkowicz, Oliwia Jaroń, Maja Daca
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek
Pod całkowite dyktando faworyzowanej drużyny toczył się set otwarcia. Skutecznością na prawym skrzydle imponowała w nim na pełnym dystansie Weronika Gierszewska, do której rozgrywająca Sylwia Kucharska kierowała sporo piłek w kontrze. Gospodynie, na ile pozwalało na to przyjęcie, budowały akcje z wykorzystaniem środkowych, ale to siatkarki ITA TOOLS Stali odskoczyły na 11:8, następnie 14:9 po bloku na Zofii Brzozie, by w końcówce podkręcić tempo. „Czapy” na skrzydłach, m.in. Kucharskiej na Oliwii Pietrzak, pozwoliły zaliczkę znacząco powiększyć. Seta zakończył as serwisowy bezbłędnej Gierszewskiej.
Znacznie więcej emocji dostarczyła druga odsłona, w której na tablicy wyników często obserwowaliśmy stan remisowy (7:7, 10:10, 14:14). Gdy tylko mielczanki uzyskiwały nieznaczną przewagę, dobrymi akcjami rewanżowały się Patrycja Łagida czy Amelia Dombrowska. Dobra passa zawodniczek SMS PZPS zmusiła nawet trenera Wiesława Popika do poproszenia o przerwę po punktowej zagrywce Brzozy i przy prowadzeniu gospodyń 16:15. Fragment decydujący dla losów seta to jednak opanowanie sytuacji przez ekipę z Mielca, która przy serwisach Kucharskiej miała komfortowe 3 „oczka” zapasu. Za pierwszym podejściem seta lider rozgrywek nie domknął, bo blokiem pojedynczym popisała się Natasza Ornoch, lecz za moment Gierszewska (zdobywczyni 17 pkt. w całym meczu) poprawiła się pewnym zbiciem na 25:23.
Kilka prostych błędów uczennic tuż po zmianie stron napędziło grę ITA TOOLS Stali. Na dobre rozkręciły się wraz z atakami byłej podopiecznej SMS PZPS Zuzanny Kulig na 8:5. Środkowa za moment dołożyła blok (jeden z aż 13 zgromadzonych łącznie przez drużynę), a równie błyskawicznie jej koleżanki dystans podreperowały na 12:5, co okazało się kluczowym krokiem do wygrania spotkania. Wprawdzie sukcesywnie zawodniczki SMS PZPS straty odrabiały, ale kilka punktów z rzędu przy zagrywce wprowadzonej spośród rezerwowych Darii Dąbrowskiej ostatecznie rozwiało nadzieje na przedłużenie rywalizacji. Ostatnia zdobycz dla przyjezdnych podczas piątkowej zaległości to atak Dombrowskiej w aut, po którym faworytki triumfowały 25:16.
SMS PZPS Szczyrk - ITA TOOLS Stal Mielec 0:3 (12:25, 23:25, 16:25)
SMS PZPS: Patrycja Łagida, Agata Milewska, Amelia Dombrowska, Aleksandra Walczak, Zofia Brzoza, Antonina Serafinowska, Zuzanna Suska, Rozalia Moszyńska, Oliwia Pietrzak, Nadia Siuda, Natasza Ornoch, Iga Marszałkowicz, Oliwia Jaroń, Maja Daca
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek
