
- Potrzebujemy trochę czasu, aby znów złapać odpowiedni rytm treningowo-meczowy - przyznał po pierwszym tegorocznym spotkaniu ligowym Andrzej Peć, trener "dwójki" SMS PZPS, która w wyjazdowej konfrontacji z Sandecją Nowy Sącz nie miała na dystansie wystarczających argumentów siatkarskich, aby odnieść zwycięstwo.
Przyjezdne świetnie potyczkę rozpoczęły. Błyskawicznie zdobyły bezpieczną przewagę, a punktując regularnie zagrywką i atakiem wyraźnie górowały nad rywalkami. Triumf 25:15 był bardzo obiecującym prognostykiem na dalszą część meczu, tymczasem...
We wszystkich następnych setach głównym problemem naszych uczennic była co najwyżej przeciętna skuteczność w ataku, oscylująca na poziomie niespełna 30 procent. Kłopoty z samodzielnym zdobywaniem punktów na dobre rozregulowały postawę całej drużyny, która gospodyniom nie była w stanie stawić już większego oporu.
STS Sandecja Nowy Sącz - SMS PZPS II Szczyrk 3:1 (15:25, 25:18, 25:10, 25:17)
SMS PZPS II: Zofia Brzoza, Hanna Kaczyńska, Aleksandra Walczak, Aleksandra Adamczyk, Antosia Serafinowska, Agata Milewska, Klara Olszewska, Iga Marszałkowicz, Rozalia Chmielewska, Natasza Ornoch, Amelia Dombrowska
Trenerzy: Andrzej Peć, Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek