Bez zbędnej przesady sobotnią rywalizację w Szczyrku podzielić można na dwa zgoła odmienne fragmenty. Ten pierwszy przyniósł spore zaskoczenie. Gospodynie zbudowały przewagę 8:4, a niezłymi atakami w ich szeregach popisywała się Amelia Dombrowska. Z kolei zawodniczki LOS-u nie tylko nie mogły złapać właściwego dla siebie rytmu, ale i dopuszczały się wielu własnych pomyłek, których wraz z końcem seta naliczono im aż 11. Nie było więc przypadku w wygranej podopiecznych trenera Waldemara Kawki 25:19, które stało się faktem po efektownym bloku duetu Zofia Brzoza/Iga Marszałkowicz.
Od drugiej partii szala przechyliła się na rzecz zespołu faworyzowanego z racji pozycji w górnej części I ligi. Kolejno pojawiające się na zagrywce Paulina Reiter, Katarzyna Kowalczyk i Izabela Filipek notowały asy serwisowe, które szkoleniowca uczennic zmusiły do wzięcia czasu przy wyniku 11:6 dla LOS-u. W ślad za wspomnianym elementem przyjezdne poprawiły także grę w obronie, wkrótce dysponowały prowadzeniem 16:7, by zwycięstwem 25:15 bez trudu wyrównać rezultat spotkania.
Zaciętej walki nie brakowało na samym wstępie następnego seta. Wygranie jednej z najdłuższych akcji całego meczu – za sprawą ataku Kowalczyk na 4:2 – na dobre napędziło poczynania zespołu z Nowego Dworu Mazowieckiego. Po kolejnej kontrze było 7:2, a blok Sandry Świętoń na Agacie Milewskiej zmienił rezultat na 11:5. Autowe zbicia Dombrowskiej jeszcze pokaźny dystans zwiększyły i choć trener Kawka sięgnął po dobre zmiany, m.in. dwie punktowe zagrywki pod rząd wykonała Natasza Ornoch, a blokiem swą obecność na parkiecie zaznaczyła Rozalia Moszyńska, to dominacja rywalek SMS PZPS w sile rażenia była bezdyskusyjna. Końcowa faza tej odsłony, zwieńczonej wynikiem 25:16, należała do regularnie zdobywającej kolejne „oczka” Reiter.
Scenariusz niemal identyczny ziścił się w secie numer 4, gdy znów zawodniczki LOS-u odskoczyły na 7:2. Dysproporcja nie była aż tak wyraźna, a gospodynie ambitnie walczyły, to jednak siatkarsko nie miały wystarczających argumentów po swojej stronie. Ostatni akcent potyczki, prowadzący do rezultatu 25:18, to podwójny blok Filipek do spółki z rozgrywającą Katarzyną Maj na Dombrowskiej.
SMS PZPS Szczyrk – LOS Nowy Dwór Mazowiecki 1:3 (25:19, 15:25, 16:25, 18:25)
SMS PZPS: Karolina Nadera, Agata Milewska, Amelia Dombrowska, Nadia Siuda, Zofia Brzoza, Iga Marszałkowicz, Zuzanna Suska, Aleksandra Walczak, Natasza Ornoch, Antonina Serafinowska, Rozalia Moszyńska, Patrycja Łagida, Oliwia Pietrzak, Oliwia Jaroń
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek