• Przejdz do treści : Alt 1
    Mapa witryny: Alt 2
    Tekstowa: Alt 3
    Kontrast: Alt 4
    * Na Maku zamiast klawisza Alt używaj Ctrl+Option(⌥)
Siatkarskie maratony
Uczennice SMS PZPS tuż przed finiszem I-ligowego sezonu zaliczyły wyjazdowy dwumecz, który okazał się wymagający.

Zarówno w Mogilnie w piątek, jak i następnego dnia w Legionowie nasze uczennice zrobiły co w ich mocy, aby do Szczyrku wracać z punktami. Sztuka ta się powiodła w przypadku obu spotkań, ale jednocześnie zgodnie zakończyły się one wynikami 3:2 na korzyść rywalek siatkarek SMS PZPS.

Spotkanie z Sokołem miało na wstępie przebieg niecodzienny. Przyjezdne rozpoczęły mecz od zaliczki 5:0, w dalszej części seta grę kontrolowały, prowadziły m.in. 21:15, by w końcówce omal nie dać sobie wydrzeć wygranej. Następne partie to dominacja zawodniczek Sokoła, które dobrze spisywały się w zagrywce i ataku. Przegrane sety nie przeszkodziły podopiecznym Waldemara Kawki w zanotowaniu wyraźnej poprawy po kolejnej zmianie stron. Zwycięstwo 25:22 nie zostało wcale osiągnięte łatwo, bo choć uczennice dysponowały przewagą 8:1, to za połową seta gospodynie wyrównały. Tie-breaka szkoda spośród rozegranych partii najbardziej, wszak nasz zespół wypuścił prowadzenie 6:1 i 7:4, kiedy to nastąpiła kluczowa punktowa seria ekipy z Mogilna. Zrobiło się 7:9 i 8:13 z perspektywy SMS PZPS - dystansu tego nie udało się już "skasować".

W Legionowie role odwróciły się o tyle, że zawodniczki ze Szczyrku doznały pogromu w premierowej odsłonie, by zareagować pewnymi triumfami 25:21 i 25:16. W secie numer 4 walka punkt za punkt trwała do stanu 9:9, kiedy miejscowe w jednym ustawieniu "odjechały" na bezpieczną dla siebie różnicę. Ostatniej partii nasz zespół nie zdołał rozstrzygnąć po swojej myśli. Zmiana stron nastąpiła przy zapasie Legionovii 8:6, niebawem gospodynie dołożyły kolejne "oczko", czym skutecznie uniemożliwiły pościg uczennicom SMS PZPS.

To właśnie sobotnia konfrontacja wypadła lepiej pod względem sportowym. – Przede wszystkim dziewczyny podniosły się po wysoko przegranym secie. Walczyły i broniły tak, że miło było na to patrzeć. Nieźle funkcjonowała nam też zagrywka. Zdobyliśmy punkt i można uznać to za miłą niespodziankę, bo w szeregach wzmocnionego kadrowo zespołu z Legionowa grało kilka doświadczonych zawodniczek – przyznaje Joanna Staniucha-Szczurek, II trener drużyny SMS PZPS.

– Ogólnie z wyjazdu przywieźliśmy cenne doświadczenia, mimo że zdarzają się nam jeszcze przestoje i gorsze fragmenty. Każda z dziewczyn miała okazję zagrać, dobrze radziły sobie te, które wchodziły z grona rezerwowych. Próbowaliśmy też grać środkiem, gdy tylko taka możliwość się pojawiała – dodaje.

Sokół Mogilno - SMS PZPS Szczyrk 3:2 (25:27, 25:17, 25:19, 22:25, 15:13)

B&B Legionovia Legionowo - SMS PZPS Szczyrk 3:2 (25:15, 21:25, 16:25, 25:17, 15:11)

SMS PZPS:
Agata Milewska, Amelia Dombrowska, Aleksandra Walczak, Karolina Nadera, Patrycja Łagida, Oliwia Jaroń, Oliwia Pietrzak, Antonina Serafinowska, Zofia Brzoza, Wirginia Mulka, Kornelia Drosdowska, Aleksandra Adamczyk, Iga Marszałkowicz, Zuzanna Suska
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek

Zobacz inne wpisy