Wyjazdową porażkę w Krośnie uczennice naszej szkoły powetowały sobie niedzielnym meczem domowym, w którym pokonały liderujące I-ligowej stawce zawodniczki z Nowego Dworu Mazowieckiego.
Dzień przed domowym spotkaniem z liderem zawodniczki ze Szczyrku gościły w Krośnie, gdzie wygrały premierowego seta, by we wszystkich kolejnych ulec rywalkom. Rodziło to spore obawy względem tego, czy w konfrontacji z jeszcze mocniejszym przeciwnikiem – najlepszym w fazie zasadniczej ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki – dadzą sobie radę. – Dziewczyny miały w ostatnim czasie sporo grania. Wiedzieliśmy, że chęci i zaangażowania im nie zabraknie, ale o siły ku temu trochę się martwiliśmy. Jak się okazało, trochę na wyrost, bo mimo eksperymentów w składzie świetnie sobie poradziły i stanęły na wysokości zadania – mówi Joanna Staniucha-Szczurek, II trener SMS PZPS.
Mecz rozpoczął się wprawdzie planowo dla faworyzowanych przyjezdnych, które po ataku Aleksandry Bąkiewicz z lewego skrzydła uzyskały przewagę 8:4, ale przy zagrywkach Zofii Brzozy gra się wyrównała (11:11). Najważniejszym momentem seta okazał się ten, w którym szczyrkowianki – konkretnie Agata Milewska i Wirginia Mulka – świetnie ustawiały blok, a wypracowany przez gospodynie dystans 21:17 wystarczył, by odsłonę zapisać na swoim koncie. Co znamienne, wspomniany element siatkarski funkcjonował także należycie po stronie SMS PZPS w następnej partii. Błędów nie wystrzegały się z kolei siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego. Niemal od samego startu dało to miejscowym sporo pewności w grze. Dysproporcja w punktowych zdobyczach wzrosła wreszcie do stanu 17:11 po udanej kontrze Brzozy, niebawem uczennice triumfowały 25:18.
Choć w secie numer 3 trwała walka najbardziej równorzędna, efekt końcowy był identyczny, jak wcześniej. Siatkarki SMS PZPS prowadziły już 24:21, ale zryw będących pod ścianą podopiecznych Bartosza Kujawskiego omal nie zmienił biegu zdarzeń. Zepsuta zagrywka Mulki, as serwisowy Natalii Sidor i autowy atak Karoliny Nadery spowodowały konieczność rywalizacji „na przewagi”. Uczennice w tym ważnym fragmencie ciśnienie wytrzymały, wygrywając 28:26 i 3:0 w całym spotkaniu po akcji swojej środkowej Milewskiej na siatce.
13 „oczek” Mulki, 12 Brzozy i 11 bloków ogółem, to najistotniejsze statystyki z perspektywy drużyny trenera Waldemara Kawki.
Karpaty PANS Krosno - SMS PZPS Szczyrk 3:1 (21:25, 25:21, 25:23, 25:16)
SMS PZPS Szczyrk - Eco Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki 3:0 (25:21, 25:18, 28:26)
SMS PZPS: Agata Milewska, Zofia Brzoza, Nadia Siuda, Rozalia Moszyńska, Wirginia Mulka, Karolina Nadera, Zuzanna Suska, Amelia Dombrowska, Iga Marszałkowicz
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek
Dzień przed domowym spotkaniem z liderem zawodniczki ze Szczyrku gościły w Krośnie, gdzie wygrały premierowego seta, by we wszystkich kolejnych ulec rywalkom. Rodziło to spore obawy względem tego, czy w konfrontacji z jeszcze mocniejszym przeciwnikiem – najlepszym w fazie zasadniczej ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki – dadzą sobie radę. – Dziewczyny miały w ostatnim czasie sporo grania. Wiedzieliśmy, że chęci i zaangażowania im nie zabraknie, ale o siły ku temu trochę się martwiliśmy. Jak się okazało, trochę na wyrost, bo mimo eksperymentów w składzie świetnie sobie poradziły i stanęły na wysokości zadania – mówi Joanna Staniucha-Szczurek, II trener SMS PZPS.
Mecz rozpoczął się wprawdzie planowo dla faworyzowanych przyjezdnych, które po ataku Aleksandry Bąkiewicz z lewego skrzydła uzyskały przewagę 8:4, ale przy zagrywkach Zofii Brzozy gra się wyrównała (11:11). Najważniejszym momentem seta okazał się ten, w którym szczyrkowianki – konkretnie Agata Milewska i Wirginia Mulka – świetnie ustawiały blok, a wypracowany przez gospodynie dystans 21:17 wystarczył, by odsłonę zapisać na swoim koncie. Co znamienne, wspomniany element siatkarski funkcjonował także należycie po stronie SMS PZPS w następnej partii. Błędów nie wystrzegały się z kolei siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego. Niemal od samego startu dało to miejscowym sporo pewności w grze. Dysproporcja w punktowych zdobyczach wzrosła wreszcie do stanu 17:11 po udanej kontrze Brzozy, niebawem uczennice triumfowały 25:18.
Choć w secie numer 3 trwała walka najbardziej równorzędna, efekt końcowy był identyczny, jak wcześniej. Siatkarki SMS PZPS prowadziły już 24:21, ale zryw będących pod ścianą podopiecznych Bartosza Kujawskiego omal nie zmienił biegu zdarzeń. Zepsuta zagrywka Mulki, as serwisowy Natalii Sidor i autowy atak Karoliny Nadery spowodowały konieczność rywalizacji „na przewagi”. Uczennice w tym ważnym fragmencie ciśnienie wytrzymały, wygrywając 28:26 i 3:0 w całym spotkaniu po akcji swojej środkowej Milewskiej na siatce.
13 „oczek” Mulki, 12 Brzozy i 11 bloków ogółem, to najistotniejsze statystyki z perspektywy drużyny trenera Waldemara Kawki.
Karpaty PANS Krosno - SMS PZPS Szczyrk 3:1 (21:25, 25:21, 25:23, 25:16)
SMS PZPS Szczyrk - Eco Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki 3:0 (25:21, 25:18, 28:26)
SMS PZPS: Agata Milewska, Zofia Brzoza, Nadia Siuda, Rozalia Moszyńska, Wirginia Mulka, Karolina Nadera, Zuzanna Suska, Amelia Dombrowska, Iga Marszałkowicz
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek
