Już premierowy set sobotniego spotkania był bardzo udany. – Konsekwentnie graliśmy zagrywką, dzięki czemu mogli realizowaliśmy nasze założenia na siatce – zaznacza Miłosz Majka, II trener naszej szkolnej drużyny, która pierwszą odsłonę wygrała wyraźnie 25:18, zaś drugą po walce także zasłużenie przechyliła na swoją korzyść w stosunku 27:25.
Nieco inaczej losy meczu przebiegały od kolejnej partii. Po stronie SMS PZPS pojawiło się więcej błędów własnych, zwłaszcza atak nie funkcjonował na wysokiej skuteczności. Stąd wynik 25:17 na korzyść rywalek.
Set numer 4 to huśtawka nastrojów w końcówce, która nieoczekiwanie była zacięta. Gospodynie zaprzepaściły to, że długimi fragmentami miały w zapasie bezpieczną przewagę – 8:3, 16:11, 23:18. Pomyłki niczym niewymuszone spowodowały, że siatkarki z Opola uwierzyły w odrobienie strat i tego też na przewagi dokonały.
Reakcja naszych uczennic była doskonała. Odskoczyły opolankom na 5:2, dystans niebawem zwiększyły przy stanie 10:4, by przekonująco odnieść ważne zwycięstwo na inaugurację I-ligowych występów w nowym sezonie. – W trudnej sytuacji po przegranym secie dziewczyny pokazały, że mają już spore doświadczenie. Wygrana z mocnym przeciwnikiem to bez wątpienia dobry start rozgrywek – dodaje Majka.
Wśród podopiecznych trenera Wiesława Popika wyróżniła się w dzisiejszym meczu Julita Piasecka, która zdobyła aż 26 „oczek”. 19 punktów dołożyła Martyna Czyrniańska, a 12 środkowa Dominika Pierzchała.
SMS PZPS Szczyrk – Uni Opole 3:2 (25:18, 27:25, 17:25, 24:26, 15:5)
SMS PZPS: Dominika Pierzchała, Oliwia Poreda, Martyna Borowczak, Martyna Łazowska, Julita Piasecka, Zuzanna Kulig, Martyna Leoniak, Martyna Czyrniańska, Oliwia Pietrzak, Justyna Jankowska, Iza Dąbrowska, Natalia Rejment
Trenerzy: Wiesław Popik, Miłosz Majka, Joanna Staniucha-Szczurek